dziękuję bardzo, że zdradziłaś, co jest w siódmej części, jesteśmy Ci za to bardzo wdzięczne [ironia]
Offline
Pisarz
Przepraszam <zawstydzona>. To juz się więcej nie powtórzy. Obiecuję.
Offline
mam nadzieję ja już się nie mogę doczekać, aż przeczytam tą książkę
Offline
Pisarz
Ja też . Chciałabym już poznać wszystkie szczegóły
Offline
hmm.... ja już jestem w kolejce do tej książki u mojej koleżanki, szkoda tylko, że ona jeszcze jej nie ma <lol>, a kolejka się powiększa druga jestem, zaraz po niej lol
Offline
Pisarz
Ja mam obiecane, że jak tylko się pojawi, to rodzice mi kupią xD. U mnie w Empiku będzie dopiero ok. 25 stycznia. Trochę sobie jeszcze poczekam .
Offline
Ja sobie dłużej poczekam Ale wiesz... tyle wytrzymałam, to czemu bym nie miała jeszcze trochę poczekać. Dam radę
Offline
Ja czytałam oryginał, więc nie wyczekuję z zapartym tchem na siódemkę.
Prawdę mówiąc nie podobała mi się.
Ale nie będę zdradzać szczegółów, bo mnie opieprzycie ;p
A co do Snape'a, to według mnie w kanonie Rowling się nie postarała. Bo przedstawiła ją jednostronnie, a w siódemce nagle okazał się super bohaterem (to było napisane wcześniej, nie zdradzam!). Oh, ale zaskoczenie, naprawdę... Kochał się w Lily? Takie przypuszczenia były snute wcześniej. Właściwie całą fabułę HPiDH można było wydedukować.
Dlatego wolę ff.
Offline
Pisarz
Tak. Można by było się skapnąć.
Mam pytanie. Czy to prawda, iż ostatni roździał jest niepotrzebny i szpeci całą książkę ?
Offline
Pisarz
Aha. Słyszałam właśnie, ze ostatni roździał jest beznadziejny i niepotrzebny. Jednak myślałam, iż to tylko żart.
Offline
Bywa... ale ja i tak uważam, że Harry Potter to jedna z moich ulubionych książek i podejrzewam, że nawet po ostatniej części tak będzie... no chyba, że się mylę, nie wiem.
A co do Snape'a, to on mi przypomina mojego gościa od chemii [albo odwrotnie], którego lubię, a co za tym idzie, lubię też Snape'a. Zobaczymy, czy po ostatniej części też będę go lubić, bo czytając to, co napisałyście, to zaczynam się zastanawiać, czy rzeczywiście tak będzie. Chociaż... nie przeszkadza mi Snape jako superbohater, przynajmniej na razie.
Offline
Pisarz
Tak. Ta książka jest ciekawa. Jednak czasami mnie irytuje to, iż Potterowi wszystko prawie wychodzi. Np. te walki z Voldemortem. To czasami jest nudne.
Offline
Niby tak, ale mu musi to wyjść, ponieważ on nie może, przynajmniej za wcześnie, zginąć. Gdyby coś mu nie wyszło Lord V. by go zabił i książka by się skończyła już w pierwszej części.
Offline