Ah... fajnie będziesz miała z tą łaciną
Francuski jest pięknym językiem I nawet moja stara i irytująca nauczycielka mnie od niego nie zniechęci!
Moje trzy ulubione języki:
POLSKI, ANGIELSKI i FRANCUSKI
mogę być arystokratką... najważniejsze języki na świecie znam
Offline
Mi się francuski nie podoba. Koniec, kropka.
Poza tym wróciłam niedawno z lekcji rosyjskiego i mój akcent nijak ma się do tego, jaki być powinien.
Offline
Ja też nie bardzo z francuskim akcentem się rozumiem
Ale mi to nie przeszkadza
z francuzem i tak bym się dogadała... po angielsku zwłaszcza z tym najważniejszym dla mnie Francuzem
Offline
Ale ja strasznie chciałabym brzmieć tak jak Rosjanka!
Jak inaczej porozmawiam z Leninem, jeśli założymy, że życie po życiu istnieje?
;p
Offline
Jak założymy, że życie po życiu istnieje to dogadasz się w nim w każdym języku i z każdym akcentem jaki tylko będziesz chciała mieć! W końcu języki to tylko ziemski wymysł.
Offline
To już jest tylko i wyłącznie Twoja sprawa, o której już kiedyś tam stwierdziłyśmy nie rozmawiać, bo każdy ma inne zdanie, a i tak się o tym nigdy nie dowiemy.
Chodzi mi o to, że każde marzenie jest do spełnienia, jeżeli będziemy wierzyć, że kiedyś się spełni.
Bo jeżeli będziesz wierzyła, że po śmierci z nim porozmawiasz, a życie po śmierci nie istnieje, to i tak się faktem nie załamiesz, bo już nie będziesz miała jak i gdzie.
Offline
A jeśli marzę o pancerzyku chitynowym i czułkach? Choćbym nie wiem jak w to wierzyła, to mi nie wyrosną ;p
Offline
Obawiam się, że jednak nie ma.
Może dlatego, że nikt nie chce mieć pancerzyka chitynowego?
Offline
No to chcesz mieć pancerzyk chitynowy czy nie? Podejrzewam, że jakbyś chciała mieć i dobrze za to zapłaciła, to znalazłby się ktoś, kto by to dla Ciebie zrobił!
Offline
W dzisiejszych czasach wszystko jest możliwe i rzeczywiście wierzę w to, co mówię
Offline