#1 2008-03-06 21:54:34

Nati

Młody pisarz

Zarejestrowany: 2008-02-28
Posty: 55
Punktów :   

Euro2008

Jak myślicie, jakie polska ma szanse na Euro2008?
Czy ma szanse wyjść z grupy?
Jak dla mnie to mamy szanse nawet na medal, to wszystko będzie zależeć od gry naszych reprezentantów i nie możemy już teraz dokładnie obstawiać na którym miejscu zakończymy mistrzostwa.
Według mnie wszystko idzie w dobrym kierunku, ponieważ nie przegraliśmy żadnego meczu w tym roku. I może powiedzieć, że graliśmy ze słabymi przeciwnikami, jednak właśnie słabi przeciwnicy sprawiali nam zazwyczaj dużo problemów. Każdy przecież pamięta mecz z Kolumbią, Ekwadorem jeszcze za czasów Janasa. Oczywiście nie możemy porównywać tych dwóch reprezentacji, ponieważ od tamtego czasu zrobiliśmy duży krok do przodu.
Więc jak myślicie? Mamy szanse na jakiś porządne miejsce na Euro2008?

Offline

 

#2 2008-03-13 18:13:25

Chelsea

Grafomanka z wyboru

4210476
Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2007-08-27
Posty: 873
Punktów :   
WWW

Re: Euro2008

Ja obstawiam tak ćwierćfinał...
Wiem, że polska piłka się dopiero podnosi i nie oczekuje od razu zdobycia tytułu Mistrza Europy. Oczywiście, postęp jest, ale nie od razu Kraków zbudowano.

Swoją drogą są drużyny i słabe i słabsze. Ekwador to nie Estonia... 
No i był mecz z zagranicznymi gwiazdami OE, nieprawdaż?


nie czyń drugiemu co tobie niemiłe
bo najpierw jesteśmy ludźmi
szkodzę sobie, ty też możesz

Offline

 

#3 2008-03-13 20:12:47

Nati

Młody pisarz

Zarejestrowany: 2008-02-28
Posty: 55
Punktów :   

Re: Euro2008

Był i nasi rzeczywiście zagrali fatalnie, jednak:
-to nie był nasz pierwszy skład... a nawet nie drugi...
-oni przed meczem w ogóle nie trenowali... po prostu przyjechali do Szczecina i bez żadnego treningu wyszli na mecz
Oczywiście mogli zagrać lepiej, jednak nie wymagajmy od nich wszystkiego.

Ja uważam, że jeżeli się postaramy to jesteśmy w stanie wygrać nawet złoto:
-Portugalię i Czechy już pokonaliśmy, czyli teoretycznie na Euro też powinniśmy sobie z nimi poradzić
-w 2004 roku, tuż przed Euro pokonaliśmy Greków... co za tym idzie, pokonaliśmy MISTRZÓW!!!
-nasza reprezentacje rośnie w siłę dzięki Leo, staje się coraz lepsiejsza
-mamy naprawdę dobrych piłkarzy i jeszcze lepszych bramkarzy
-POLAK POTRAFI!!! - to już każdy wie
-teoretycznie Polak dla swojego kraju jest zrobić naprawdę wiele (nie wiem, czy pamiętasz bitwę pod Racławicami, jak na uzbrojonych w karabiny Rosjan napadli Polacy uzbrojeni w... kosy!!! chyba nie muszę mówić kto wygrał)
-Polacy maja naprawdę dużą wiarę (czyt. świetnych kibiców, którzy dodają piłkarzom sił)
-sam Leo powiedział "krok po kroku"... i tak krok po kroku możemy dojść do finału i ze złotem wrócić
-i powtórzę się poraz drugi, ale to naprawdę ważne:

POLAK POTRAFI

Offline

 

#4 2008-03-14 08:35:56

Chelsea

Grafomanka z wyboru

4210476
Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2007-08-27
Posty: 873
Punktów :   
WWW

Re: Euro2008

To, że Polak potrafi nie znaczy, że jest wszechmocny.


nie czyń drugiemu co tobie niemiłe
bo najpierw jesteśmy ludźmi
szkodzę sobie, ty też możesz

Offline

 

#5 2008-03-14 15:52:42

Nati

Młody pisarz

Zarejestrowany: 2008-02-28
Posty: 55
Punktów :   

Re: Euro2008

Nikt nie jest wszechmocny! NIEMCY, WŁOSI i cała reszta też!

"Piłka jest okrągła, a bramki są dwie"!!! Trzeba grać zawsze do samego końca, nigdy się nie poddawać i zawsze wierzyć!!!

Jeżeli od początku będziemy wychodzić z założenia, że przegramy mecz, to nie ma potrzeby w ogóle wychodzić na murawę!!! W ogóle telewizora włączać, bo po co...

Offline

 

#6 2008-03-15 13:39:37

Chelsea

Grafomanka z wyboru

4210476
Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2007-08-27
Posty: 873
Punktów :   
WWW

Re: Euro2008

Nie mówię, że inne reprezentacje są wszechmocne, tylko że nie można od razu spodziewać się akcji w stylu 'od zera do bohatera'. Nie zakładam, że przegramy. Wierzę w Polaków, ale nie popadam w skrajności. Po prostu wiem, że różnie się może zdarzyć i że będziemy musieli pokonać drużyny teoretycznie lepsze. I o ile dwa razy nam się to uda, to za trzecim razem możemy nie dać rady. Po prostu myślę realnie.

Czemu pytasz się o opinie innych, żeby potem próbować narzucić im swoją?


nie czyń drugiemu co tobie niemiłe
bo najpierw jesteśmy ludźmi
szkodzę sobie, ty też możesz

Offline

 

#7 2008-03-15 14:22:48

Nati

Młody pisarz

Zarejestrowany: 2008-02-28
Posty: 55
Punktów :   

Re: Euro2008

Po prostu próbuję podyskutować... Poznać opinię innych i uzasadnienie tej opinii. Co to byłaby za dyskusja?
-Jak sądzicie, wygramy?
-Jakoś nie wydaje mi się, że zdobędziemy złoto, bo za dobrzy nie jesteśmy. Są od nas lepsi.
-Aha.. dobra. To koniec tematu.
Taką dyskusję byś chciała? Ja chcę poznać zdanie innych, ich uzasadnienie, dlaczego tak myślą i porozmawiać o tym, a nie po dwóch odpowiedział kończyć temat. Po to są fora, żeby dyskutować. Ale to już jest temat na inny wątek.

Ale to by wcale nie było 'od zera do bohatera', ponieważ nie raz już wygrywaliśmy z silniejszymi drużynami. Nigdy nie byliśmy na samym końcu rankingu FIFA, nigdy nie byliśmy zerem! Po prostu czasami szło nam gorzej, czasami lepiej.
Jeżeliby BRAVO Sport dobrze przewidział Mistrzostwa, to nasze mecze wyglądałyby tak:
Z grupy wychodzimy na pierwszym miejscu, na drugim Chorwaci. Sensacją stają się Niemcy, które z grupy nie wychodzą.
Ćwierćfinał gramy z Czechami, z którymi niedawno wygraliśmy, czyli odstawiamy powtórkę z rozrywki. Przechodzimy dalej.
Następny mecz jest rewanżem Portugalii, której na szczęście nie udaje się nas pokonać, a tym samym Polska przechodzi do finału.
W najważniejszym meczu, w finale, spotykamy się z Włochami, którzy w 2003 roku dostali od nas baty w Warszawie. Polska napędzana okrzykami kibiców doprowadza do końcowego wyniku 0:0. Dogrywa w niczym nie pomaga, a o zwycięstwie decydują karne. Artur Boruc staje się bohaterem Mistrzostw, a Polska zostaje Mistrzem Europy!

Nie mówię, że takie będzie rozstrzygnięcie Mistrzostw, tylko że wszystko się może zdarzyć. Polska ma naprawdę dobrych piłkarzy, więc nie możemy niczego zakładać. Wszystko się może zdarzyć! Możemy mieć wielkie szczęście, możemy pokonać innych umiejętnościami, a możemy nie dojść nawet do półfinału (gorszej sytuacji nie przewiduję). Naprawdę wszystko się może zdarzyć, ale musimy wierzyć w naszych reprezentantów i dodawać im sił. Bo jeżeli my tego nie zrobimy, to nikt za nas tego nie zrobi!

Offline

 

#8 2008-03-15 17:17:54

Chelsea

Grafomanka z wyboru

4210476
Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2007-08-27
Posty: 873
Punktów :   
WWW

Re: Euro2008

Nie, nie chciałabym takiej dyskusji.

Może i jestem człowiekiem małej wiary, ale Polaków jak mistrzów nie widzę. Wyjdą z grupy, dobrze. W to naprawdę wierzę. Ale nie oczekuję nie wiadomo czego.


nie czyń drugiemu co tobie niemiłe
bo najpierw jesteśmy ludźmi
szkodzę sobie, ty też możesz

Offline

 

#9 2008-03-16 08:58:43

Nati

Młody pisarz

Zarejestrowany: 2008-02-28
Posty: 55
Punktów :   

Re: Euro2008

Ja wierzę, bo taką mam naturę Tak zostałam wychowana
Nie nakłaniam Ciebie do nie wiadomo czego, ale uwierz, że czasami dobrze jest powierzyć, mieć nadzieję! To podnosi na duchu, nawet wtedy, gdy idzie coś nie tak! Od tego jest nadzieja... Ciągle wierzę i wierzyć będę zawsze

Offline

 

#10 2008-05-31 13:38:56

Kaska

Administrator

Zarejestrowany: 2007-08-09
Posty: 889
Punktów :   

Re: Euro2008

Zgadzam się z Nati.

Jeżeli my nie będziemy wspierać naszych reprezentantów, to nikt nas w tym nie wyręczy. To jest zadanie kibiców: dodawać otuchy, wierzyć i wspierać. Nie odchodzić po jednym przegranym meczu, skrytykować kiedy będzie trzeba, ale mimo to i tak wierzyć!!!
Kibic musi być przyjacielem swojej reprezentacji, prawdziwym przyjacielem! Chyba nie muszę pisać jaki to jest prawdziwy przyjaciel.


"Nie można pozwolić, aby 'wiecznie wczorajsi' zakłócili cud niemiecko-polskiego pojednania."
Gerhard Schroeder

Przepraszam, że jestem 'wiecznie wczorajsza'

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.pmp.pun.pl www.admlazarski.pun.pl www.shahrukhikajol.pun.pl www.naszezueforumowisko.pun.pl www.public-ventrilo.pun.pl