#31 2007-09-10 16:42:15

Kaska

Administrator

Zarejestrowany: 2007-08-09
Posty: 889
Punktów :   

Re: Jednolity strój dla uczniów...

Moje gim duże nie jest. Klas lekcyjnych to my tylko 6 mamy [w tym jedna komputerowa] i hala. I musimy się cisnąć pod schodami, w świetlicy i jakiś małych salach. Szkoła jest rozbudowywana już od kilku lat [jak na razie żadnych efektów nie ma i to dosłownie - nic nie robią]. Dyrek już kolejny rok obiecuje, ze w tym roku coś zaczną robić i zobaczymy jak to będzie. W tamtym roku już mieli zacząć.


"Nie można pozwolić, aby 'wiecznie wczorajsi' zakłócili cud niemiecko-polskiego pojednania."
Gerhard Schroeder

Przepraszam, że jestem 'wiecznie wczorajsza'

Offline

 

#32 2007-09-10 18:17:07

Chelsea

Grafomanka z wyboru

4210476
Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2007-08-27
Posty: 873
Punktów :   
WWW

Re: Jednolity strój dla uczniów...

Nie przebijesz Mościsk, gdzie byłam na wakacjach.
Tam jest po 8 osób w klasie.
A W-F mają na korytarzu.


nie czyń drugiemu co tobie niemiłe
bo najpierw jesteśmy ludźmi
szkodzę sobie, ty też możesz

Offline

 

#33 2007-09-10 20:11:17

Aga

Skrobacz

Zarejestrowany: 2007-09-09
Posty: 12
Punktów :   

Re: Jednolity strój dla uczniów...

To już przesada.... 8 osób w klasie?! Nawet ściągać się nie da... Współczuję im... pytani są co 4 lekcje? <lol2>


__________________________________________________________________________________
UŚMIECH PROSZĘ!

Offline

 

#34 2007-09-10 20:49:28

kora92

Pisarz

3277049
Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 2007-09-05
Posty: 176
Punktów :   
WWW

Re: Jednolity strój dla uczniów...

U mojego brata też tak mało osób. No może nie osiem bo 12. Ale ta szkoła jest lepiej wyposażona, niż mój dom. Więc może sie nie wypowiem na ten temat.

Ja też kiedyś miałam wf na korytarzu. Ale to było w 1 klasie i tylko biegaliśmy.

A ja sie zastanawiam, jak oni robią przewroty, albo coś w tym stylu...


-Książka może być ciekawa, interesująca, cudowna, fascynująca. I jaka jeszcze Czesiu?
-ZAJE*ISTA

Offline

 

#35 2007-09-10 20:52:27

Aga

Skrobacz

Zarejestrowany: 2007-09-09
Posty: 12
Punktów :   

Re: Jednolity strój dla uczniów...

A czy ktoś z Was przeleciał przez skrzynię głową w dół? ;P


__________________________________________________________________________________
UŚMIECH PROSZĘ!

Offline

 

#36 2007-09-10 21:17:25

Chelsea

Grafomanka z wyboru

4210476
Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2007-08-27
Posty: 873
Punktów :   
WWW

Re: Jednolity strój dla uczniów...

Moja koleżanka zaryła twarzą o podłoże.
Mi się ta trudna sztuka jeszcze nie udała =]


nie czyń drugiemu co tobie niemiłe
bo najpierw jesteśmy ludźmi
szkodzę sobie, ty też możesz

Offline

 

#37 2007-09-10 21:27:24

kora92

Pisarz

3277049
Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 2007-09-05
Posty: 176
Punktów :   
WWW

Re: Jednolity strój dla uczniów...

Ja też zaryłam twarzą o podłoże.
Nie przeskakiwałam przez skrzynie, tylko skakałam na "jezuska", czy tam na "tygrysa", nie wiem jak to sie nazywa. Nie dość, że bym se połamała kręgosłup to jeszcze miałam zdarty nos [nie licząc tego, że od zawsze mam go zadartego] Od tamtego czasu nie przeskakuje przez skrzynie, mam uraz psychiczny


-Książka może być ciekawa, interesująca, cudowna, fascynująca. I jaka jeszcze Czesiu?
-ZAJE*ISTA

Offline

 

#38 2007-09-10 21:30:22

Chelsea

Grafomanka z wyboru

4210476
Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2007-08-27
Posty: 873
Punktów :   
WWW

Re: Jednolity strój dla uczniów...

Ja raz spadłam z równoważni na łeb
Ale spadłam na materac, więc sie nie liczy...


nie czyń drugiemu co tobie niemiłe
bo najpierw jesteśmy ludźmi
szkodzę sobie, ty też możesz

Offline

 

#39 2007-09-10 21:37:46

kora92

Pisarz

3277049
Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 2007-09-05
Posty: 176
Punktów :   
WWW

Re: Jednolity strój dla uczniów...

Ja właśnie wtedy nie trafiłam w materac, tylko nad nim przeleciałam


-Książka może być ciekawa, interesująca, cudowna, fascynująca. I jaka jeszcze Czesiu?
-ZAJE*ISTA

Offline

 

#40 2007-09-11 22:56:43

Kaska

Administrator

Zarejestrowany: 2007-08-09
Posty: 889
Punktów :   

Re: Jednolity strój dla uczniów...

Ja w podstawówce miałam wf na korytarzu, nawet fajnie było. Zwłaszcza jak my coś robiliśmy, a sprzątaczka w tym czasie zamiatała <lol>


"Nie można pozwolić, aby 'wiecznie wczorajsi' zakłócili cud niemiecko-polskiego pojednania."
Gerhard Schroeder

Przepraszam, że jestem 'wiecznie wczorajsza'

Offline

 

#41 2007-09-12 20:27:59

Aga

Skrobacz

Zarejestrowany: 2007-09-09
Posty: 12
Punktów :   

Re: Jednolity strój dla uczniów...

W 1 klasie gimnazjum uczono nas skakać przez skrzynię... Oczywiście durnowata Agnieszka musiała coś wywinąć... Pod koniec lekcji, kiedy już mi się nie chciało skakać, poprostu... zapomniałam się wybić ^^ To, co z tego pamiętam, to żółte tło... (materac był żółty)... Koleżanki opowiadały, że tylko mi było nogi widać, a moja ukochana koleżanka, zamiast do mnie podbiec w spytać czy nic mi nie jest, sprawdzić mi tętno i w ogóle, to się turlała ze śmiechu... Wszystkich zatkało, a ona ze śmiechu nie może... Wtem Agnieszka siada i zaczyna się śmiać jak jakaś opętana... Od tej pory, wuefistka nie każe mi skakać...


__________________________________________________________________________________
UŚMIECH PROSZĘ!

Offline

 

#42 2007-09-12 20:34:54

Gosiaczek:)

Pisarz

6625380
Call me!
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 125
Punktów :   
WWW

Re: Jednolity strój dla uczniów...

Do mojej szkoły chodzi uwaga.....  ok. 1800 :d mało nas u nas też jest gimnazjum i liceum, ale żadnych ochroniarzy nie mamy, ani nic podobnego


Odi te amo....

Offline

 

#43 2007-09-12 20:36:19

kora92

Pisarz

3277049
Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 2007-09-05
Posty: 176
Punktów :   
WWW

Re: Jednolity strój dla uczniów...

Eee ja tam lubię skakac przez kozła.
Chociaż z moim wzrostem, gdy skakaliśmy w 4 klasie podstawówki to z ledwością mi sie to udawało..


-Książka może być ciekawa, interesująca, cudowna, fascynująca. I jaka jeszcze Czesiu?
-ZAJE*ISTA

Offline

 

#44 2007-09-12 20:47:40

Gosiaczek:)

Pisarz

6625380
Call me!
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 125
Punktów :   
WWW

Re: Jednolity strój dla uczniów...

Skakanie przez kozła jest super...
Ale kiedyś moja koleżanka tak skoczyła, że tez spadła i zamiast jej pomóc wszystkie się śmiałyśmy i  już przez kozła nie skaczemy xD


Odi te amo....

Offline

 

#45 2007-09-12 21:04:16

kora92

Pisarz

3277049
Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 2007-09-05
Posty: 176
Punktów :   
WWW

Re: Jednolity strój dla uczniów...

A mi nauczycielka wf-u powiedziała, że mam sobie ze wszystkiego nie robić zartów.
To było w 1 gimnazjum.
Grałyśmy w palanta. Rzuciłam piłką jak najdalej i biegłam jak najszybciej, bo założyłam sie z kolega, że przebiegnę całe kółko, podczas jednego rzutu. No i musiałam zrobić wślizg.
Grałyśmy na placu.
Na betonie.
Miałam zdarte kolana, ręce, łokcie i brzuch.
A ja zamiast sie martwic, że jestem poharatana to zaczęłam sie śmiać, a jak dotarło do mnie, że przebiegłam to odtańczyłam taniec radości.
A założyliśmy sie tylko o GUMY ORBIT WHITE OWOCOWĄ...
To sie nazywa poświecenie


-Książka może być ciekawa, interesująca, cudowna, fascynująca. I jaka jeszcze Czesiu?
-ZAJE*ISTA

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.minipigs.pun.pl www.ls11-mody.pun.pl www.ptrl.pun.pl www.uzumakinarutogame.pun.pl www.foruminformatyczne.pun.pl