- OPOWIADANIA http://www.opowiadania.pun.pl/index.php - Sport http://www.opowiadania.pun.pl/viewforum.php?id=16 - Coś innego... http://www.opowiadania.pun.pl/viewtopic.php?id=21 |
kora92 - 2007-09-09 19:05:41 |
Oczywiście wszyscy tutaj lubimy piłkę nożna.. A jest jakiś inny sport, który też oglądacie, lubicie i/lub trenujecie? |
Chelsea - 2007-09-09 19:11:31 |
Ja osobiście, jako fanatyczka futbolu innych sportów aż tak nie lubię. |
Kaska - 2007-09-10 16:45:09 |
Tak. Piłka nożna numer jeden. A inne? Hmm, ja z reguły, że się sportem interesuję, muszę mieć jeszcze jakieś, więc już wymieniam: |
Chelsea - 2007-09-10 18:23:33 |
Nie znoszę tenisa. |
kora92 - 2007-09-10 21:48:42 |
Nie prawda, bo jak to uważa tenisistka z reklamy: białe linie są najważniejsze :P i ten jej okrzyk bojowy :D |
Kaska - 2007-09-11 22:54:26 |
Hehe... ja nigdy nie oglądałam tenisa [prawdziwych zawodów], tylko ten film. Tam mi się spodobało, ale nie wiem jak jest na poważnie w tym tenisie. Zasady też mi się spodobały, więc chyba to lubię. |
Gosiaczek:) - 2007-09-12 20:28:12 |
Piłka nożna to numer 1 :D:D:D:D:D:D |
Aga - 2007-09-12 20:33:08 |
Chyba jestem tutaj jakaś inna... U mnie numerem 1 jest siatkówka :) (Nie dlatego, że Mariusz i Kadzio są taaaaaaaaacy pięęęęęęęęęęęęęęęękniiiiiii....) Trenuję, lubię i już! Dalej to piłka nożna, koszykówka męska, tenis, zbijak (ale to tylko na podwórku xD) Piłka ręczna i wspinaczka alpejska ;) |
Gosiaczek:) - 2007-09-12 20:38:16 |
No często tak jest, że to co trenujesz najbardziej lubisz oglądać. |
kora92 - 2007-09-12 20:48:16 |
A ja lubię grac w siatkę, tylko z ludźmi, których znam, i którzy nie są specjalnie utalentowani, np. na wf-ie z klasą. |
Gosiaczek:) - 2007-09-13 14:16:20 |
Ja tez nie lubię kosza oglądać, ale pograć z chęcią :D |
Kaska - 2007-09-13 16:51:26 |
koszykówka... hmm, nie!! ani grać, ani oglądać [za dużo biegania <rotfl>], stanowczo wole piłkę nożna !! |
kora92 - 2007-09-13 19:18:14 |
Ja kiedyś nie lubiłam kosza. |
Gosiaczek:) - 2007-09-14 19:30:12 |
No my też w szkole mamy więcej okazji do pogrania w kosza niż nogę :/ |
Kaska - 2007-09-14 19:45:14 |
A po co Ci dużo klubów? Chcesz mieć jakiś wybór? :P Idziesz do pierwszego lepszego i zaczynasz grać!!! |
Gosiaczek:) - 2007-09-15 20:50:39 |
No tylko, że ja sama nie wiem czy chcę iść czy nie... ja to mam ze sobą problemy :zdziwiony: |
Chelsea - 2007-09-21 10:21:35 |
Ja nawet gdybym chciała i umiała bardzo dobrze grać, to nie miałabym czasu... |
kora92 - 2007-09-22 20:29:03 |
A ja na nic nie chodzę. Kiedyś chodziłam na gitarkę, bo zawsze lubiłam sobie pobrzdąkać.. ale nie lubiłam baby i zrezygnowałam. Teraz chciałabym iść na taniec towarzyski (bo lubię sobie potańczyć cha che i jiva) i na piłkę nożną. Ale za daleko mam do Awangardy, a o klubie żeńskiej piłki nożnej nie słyszałam.... :/ |
Kaska - 2007-09-22 20:56:41 |
Co do klubu żeńskiej piłki nożnej, to ja wam powiem, że o tym jest strasznie trudno się dowiedzieć. Jak już naprawdę chcecie grać, to najlepiej będzie jak same pójdziecie się zapytać, bo nikt do was z tym nie przyjdzie. Ja się o tym dowiedziałam tylko dlatego, że dopiero drużynę zbierali i wywiesili ogłoszenie u mnie w szkole. |
Chelsea - 2007-09-27 15:17:11 |
Na gitarę nie chodziłam, ale jako tako grac umiem. |
kora92 - 2007-09-27 21:16:01 |
I takie to nie sprawiedliwe. Moja mamuska nigdy nie miała nic przeciwko temu czym sie interesuje. |
Chelsea - 2007-09-27 21:46:16 |
Mój ojciec - kiedyś piłkarz ręczny, obecnie pogrywa w piłkę nożną w klubie A Klasy - chciał mnie zapisać na koszykówkę. Ale ja nie chciałam. Mam awersje do koszykarzy. Temat umarł śmiercią naturalną. A teraz jest za późno, żeby zacząć trenować coś tak na poważnie. |
Kaska - 2007-09-27 22:56:44 |
Jak ja zaczęłam chodzić na piłkę nożną, to moi kochani rodzice, cały czas mi powtarzali, że tam długo nie wytrzymanym. I prawie mieli rację... tylko, że przestałam chodzić z innego powodu. Nie miałam dojazdu. Moi rodzice się jakby ucieszyli z tego faktu. Hmm... mam zamiar kiedyś tam wrócić, tylko nie wiem, czy wypali. |
Chelsea - 2007-09-28 15:16:10 |
Czemu miałoby nie wypalić? Jesteś dużą dziewczynką, możesz sama pojeździć autobusem... |
Kaska - 2007-09-28 21:15:55 |
niby tak, tylko że nie ma autobusów, które by odpowiadały godzinami, nie ma pociągów, które by odpowiadały godzinami !!!! zazwyczaj ostatni dojazd jest ok. 20:00, a trening jest do 19:30 + rozmowa z trenerem na końcu, więc nie zdąrzyłabym. Chyba, że zmienią godziny autobusów albo pociągów... byłoby miło :) |
kora92 - 2007-09-28 21:39:59 |
Napisz do prezesa :P |
Chelsea - 2007-09-29 21:22:41 |
Kup hulajnogę. |
Kaska - 2007-09-29 21:50:30 |
mam rower, ale zimą to nie bardzo mi się podoba jeździć, więc wolałam zakończyć tą przygodę jeszcze przed rozpoczęciem ligi, a szkoda :( |
Chelsea - 2007-09-30 21:19:55 |
Nie masz nikogo, kto mógłby cię podwozić? |
Kaska - 2007-09-30 23:24:18 |
niestety nie... mój tatuś nie przyjeżdżał by po mnie, bo jak idzie na nockę to i nie miał by jak mnie przywieźć, a wszystkie moje koleżanki mają football w... nie ważne... próbowałam jedną namówić, ale jakoś mi to nie wychodzi, jeszcze spróbuje |
Chelsea - 2007-10-01 18:47:41 |
W odwłoku. |
kora92 - 2007-10-01 21:58:49 |
I moje. Przynajmniej nie jestem sama. |
Gosiaczek:) - 2007-10-04 11:42:46 |
Ja pływałam... długo (?) 3 lata, potem przyszło gimnazjum i miałabym treningi na 6 rano a w domu byłabym dopiero po 18. Poza tym jeszcze zawody, zgrupowania itp... i gdzie czas na naukę.. a co dopiero na znajomych...? Więc zrezygnowałam i niczego tak bardzo nie żałuję jak tego, bo miałabym teraz świetne wyniki, ale Gosia, dziecko nie zbyt rozumne wtedy o tym nie myślało. jestem wściekła na sama siebie,ale już za późno:( Co do zajęć pozalekcyjnych moja mama siłą mnie z domu wyrzuca, żebym nie siedziała przed kompem, albo TV. Sama szuka mi dodatkowego zajęcia, a ja nic......:/ <sama siebie nie rozumiem> |
Kaska - 2007-10-07 19:32:04 |
ja "znalazłam" [znam ją długo, ale ostatnio się o tym dowiedziałam] jedną koleżankę, która lubi piłkę nożną i lubi w nią grać. Już nawet sobie ustalałyśmy, że pójdziemy pograć, ale niestety jeszcze nam to nie wyszło. I drugi powód nie bardzo jest gdzie. Ale ze wszystkim sobie idzie jakoś poradzić i my na to zaradzimy. |
kora92 - 2007-10-11 19:50:33 |
Ostatnio facet na wf-ie powiedział dziewczynom, w tym mnie, że nie będziemy grac w piłkę nożną, ponieważ możemy sobie połamać paznokcie... |
Kaska - 2007-10-14 11:04:52 |
Co za łoś!!! Ja bym takie... no nie wiem. Ja w tamtym roku na początku miałam fajnego gościa od wf. Zawsze gdy mieliśmy wolną halę graliśmy w nogę. Niestety po pierwszym półroczu musiał odejść, a my już więcej w nogę nie graliśmy. Teraz mamy gościówę... wszystkie klasy grają w nogę, tylko nie nasza. A dlaczego? Bo dziewczyny nie chcą. Ciągle gramy w siatkę, od 3 lat, a mi się już na samą myśl niedobrze robi. Mam już dość!!! |
Gosiaczek:) - 2007-10-18 19:40:34 |
Witam w klubie ja miałam znowu tak, że w pierwszej klasie miałam babę, która kochała przewroty w przód więc przez cały rok były fikołki... teraz mam babę, która świata nie widzi poza siatką... i mam już tego DOŚĆ!!! Ludu ile można... ciągle w to samo :zdziwiony: |
Kaska - 2007-10-20 10:04:35 |
ciągle tylko siata, siata i siata... zdarza się ostatnio, że w piątki [odkąd mam 3 wf w ten dzień] mamy na jednej lekcji ćwiczenia, na drugiej gramy w ręczną, a na trzeciej różnie... ale bez przesady, ja bym chciała w nogę zagrać i nie mogę... wszystkie klasy grają w nogę, tylko nie nasza [koszmar] |
Gosiaczek:) - 2007-10-24 11:46:13 |
No ba stał się cud my ostatnio graliśmy przez eeee 30 minut :/ |
Kaska - 2007-10-24 18:10:19 |
:) ja też chcę :) kurcze, za każdym razem jak się pyta czy dziewczyny chcą grać, to się zgłaszam... ale co ja biedna mogę zrobić sama... |
Chelsea - 2007-10-24 19:11:11 |
My dzisiaj mieliśmy ćwiczenie z cyklu: podrzuć piłkę, zrób przewrót i złap piłkę. |
Gosiaczek:) - 2007-10-26 11:55:18 |
O matko..... |
Kaska - 2007-10-28 08:36:13 |
niom :) ale o wiele lepsze ćwiczenie, to kopnij piłkę, zrób przewrót i dogoń piłkę :) a najśmieszniej jest jak ten przewrót ma być w tył, bo wtedy niektórzy zapominają się później odwrócić i zamiast gonić piłkę, biegną w przeciwną stronę :) |
Chelsea - 2008-06-30 20:12:52 |
To gratulacje dla nich :) |
Kaska - 2008-07-19 13:17:57 |
Na szczęście są to tylko pojedyncze przypadki, ale i tak jest śmiesznie :) |
Chelsea - 2008-07-26 19:48:19 |
Myślę, że mógłby nie wystarczyć ;p |
Kaska - 2008-07-27 00:50:11 |
No bez przesady, aż tak źle to chyba nie było :P chyba... może jednak by wystarczył... |
Chelsea - 2008-07-27 22:42:23 |
Do odróżniania pojęć 'przód' i 'tył' powinien starczyć mózg. |
Kaska - 2008-07-28 14:06:54 |
Wiem... jednak mózg nie zawsze starcza do tego, do czego powinien. Może myślała o czymś innym... |
Chelsea - 2008-07-28 21:04:45 |
Może nie myślała?... |