Chelsea - 2007-09-02 17:03:03

Dzisiaj w moim jakże pięknym mieście goszczą "Hity na czasie". Jest to wydarzenie bez precedensu i cała młodzież od podstawówki po liceum tłumnie zjeżdża na Osiedle Kopernika, żeby posłuchać muzyki. Ja w tej grupie również się znajduję, ale nie biegnę z wywieszonym jęzorem, żeby zobaczyć Kasię Cerekwicką. Powód? Nie słucham takiej muzyki. Idę, bo nie mam nic lepszego do roboty. Ogólnie rzecz biorąc nie słucham muzyki, która jest "na czasie", a jak słyszę "Explosion" lub inne techno badziewie (bez obrazy, ale inaczej nie umiem tego nazwać) to cholera jasna mnie trafia.

Zgodzę się, da się przy tym tańczyć. I moim zdaniem, tylko to.

Wolę muzykę rockową, alternatywną, czasem nawet kwalifikującą się pod metal (System Of A Down), lub dla odmiany spokojne ballady. Muzyka nie musi być nowa, żeby była fajna. Przynajmniej dla mnie. Dowodem może być to, że najnowsza piosenka na moim MP3 ma dobre półtora roku. A wy, drodzy członkowie populacji, co myślicie o tak zwanej "muzyce dla mas" (czytaj: To Jest Na Czasie Więc Wszyscy Tego Słuchamy)?

P.S. Jeśli kogoś uraziłam - zasadźcie mi kopa w tyłek, jestem nie w humorze.

Kaska - 2007-09-02 18:08:57

Też nie przepadam za muzyką taką, jaką gra Cerekwicka. Nie przepadam też na techno [wręcz nie cierpię tego]. Co tam jeszcze jest aktualnie modne? Hmm... Nie ważne. Ja zazwyczaj słucham pop-rock, reggae-rock i rock. Oczywiście niektóre piosenki z innych rodzajów muzyki da się przeżyć, ale gustuję w tych trzech typach.
Na "Hity na czasie" bym się przeszła, ale z tego samego powodu, co Ty, że nie ma nic innego do roboty. A po za tym, może być nawet fajnie. W sensie można poznać fajnych ludzi [kiedyś na koncercie "Łez" poznałam fajnego chłopaka :D].

Gosiaczek:) - 2007-09-02 21:14:29

No dziewczyny zgadzam się z wami....tylko ze mną jest jeszcze inaczej...nie lubię polskiej muzyki. Zazwyczaj krzywię się na słowo "Doda", "Gosia Andrzejewicz", albo "Łzy", albo co innego... no tak mam co zrobię. Tylko muzyka zagraniczna...pop, rock, hip- hop, czasem rap. Co do techno, to dla mnie również jest to muzyka do potańczenia, ale nie do słuchania. Ja też mam takie nowości na mp 4, że mam je odkąd mam odtwarzacz.
I teraz tak, nie chciałam nikogo obrazić.... bo podobno o gustach się nie dyskutuje... Ale swoje zdanie zawsze można wyrazić ;)

Kaska - 2007-09-03 06:50:07

To się dobrałyśmy, nie dosyć, że nie lubimy muzyki na czasie, to jeszcze wszystkie słuchamy rocka :D Więc wiecie Chelsea i Gosiaczek:), jak już kogoś miałyście obrazić/urazić to raczej nikogo z tego forum.

Chelsea - 2007-09-03 16:23:26

Ale lubię polską muzykę xD Mój ulubiony zespól to happysad =]

Kaska - 2007-09-05 21:36:03

Ja też lubię polską muzykę. Niektóre piosenki są fajne i można posłuchać.

Gosiaczek:) - 2007-09-07 18:08:55

Fakt niektóre..... ostatnio nie słyszałam nic ciekawego.... podajcie mi tytuły tych co wam się najbardziej podobają.. To sobie posłucham;);)

kora92 - 2007-09-07 23:09:48

Polskie piosenki ujdą.. nie mam jakiś ulubionych, co mi sie spodoba tego słucham, kiedyś happysad, markowska, wydra... teraz raczej angielskie wole, np. Green Day, choć ostatnio nie wydali nic nowego, albo np. Linkin Park.. Ooo ujdzie też 2pac, nie wiem czemu, ale kolega mnie tym zaraził... 
Jednak najgorsze są te gwiazdki sezonowe, które mają jeden hit, a potem nagle gdzieś znikają... Nienawidzę też zespołów niemieckich, no chyba, że śpiewają po innym języku niż narodowy, bo szprechania nie umiem ścierpieć. A gdy słyszę " Doda", "Gosia Andrzejewicz", czy inna "Cerekwicka" to dostaje drgawek..
Ale podobno o gustach sie nie dyskutuje.. Jednak ciesze sie, że nie tylko ja jedna nie lubie tych naszych "gwiazdek" muzyki pop...

Kaska - 2007-09-07 23:40:50

Tytułu piosenek :D Już dzisiaj na jednym forum podawałam, więc problemu nie będzie. Dużo ich nie było, więc już w ogóle.

Ich Troje [mimo, że nie lubię tego zespołu]:
-Zastrzel mnie [świetny ma refren: "zastrzel mnie dziś, na co nam jutro, w serce w bij nóż, zwariuje, więc mnie zarżnij, zastrzel mnie dziś, na co nam jutro, chcesz spłacić swój dług, do skroni broń i wal]
-Cztery piweczka [lubię piosenki o alkoholu].

Strachy na Lachy:
-Czarny chleb i czarna kawa;
-Piła tango [mój ulubiony fragment: "znam jednak takie miejsca gdzie lepiej chodzić z nożem, całe górne i podlesie, wszyscy są za KOLEJORZEM, HEJ KOLEJORZ!! ];
-List do Che;
-Dygoty;
-Raissa;
-Idzie na burzę idzie na deszcz;
-Dzień dobry, kocham Cię;
-Jedna taka szansa na 100.
Ale najlepiej ściągnąć całe dwa albumy Strachów na Lachów, bo są świetne :D

Gosiaczek:) - 2007-09-08 11:06:43

Dziękuje i na bank sobie to ściągnę :D:D ja także nie lubię niemieckich zespołów :/... no nie wiem jak wy, ale Tokio Hotel to dla mnie porażka.... tak samo z US5, fakt US5 nie śpiewa po niemiecku, ale są wykreowani przez Niemców.... Co mnie jeszcze dobija....? Szaleństwo na punkcie Billa, albo Toma :zdziwiony:.... bądź Richiego i reszty... :vomit: no sorry, ale dla mnie to dno... a dla was????????

kora92 - 2007-09-08 15:33:58

Czytam, że ktoś tu lubi piosenki o alkoholu :D:D:D Ściągnij sobie "wódko ma"- baciary (lub baciory) - chociaż nie wiem, czy jest to gdzieś na necie.
A wiecie, co moja mama powiedziała jak zobaczyła zdjęcie Billa w długich włosach(wyprostowanych):P:P:P
-Fajnie ta dziewczyna jest obcięta, może sie tak zetnę
Gdy jej powiedziałam, że to jest chłopak, to zrezygnowała :applause:

Gosiaczek:) - 2007-09-09 11:35:57

No ja sama sie długo zastanawiałam, jakiej on jest płci..... Bo sorry, ale na "rasowego samca" xD, to on nie wygląda :D:D:D

Kaska - 2007-09-09 12:04:58

Ja też kiedyś otworzyłam jakąś gazetę na zdjęciu Billa w wyprostowanych włosach i moje pierwsze słowa to: "o jakaś nowa piosenkarka". Po chwili patrzę - Bill. A już myślałam, że będą nowe piosenki do posłuchania <lol2>. I też nie mogę ścierpieć tego całego szaleństwa, to jest żałosne.
Za US5 też nie przepadam. Nie lubię takie muzyki. Z US5 lubię tylko Richiego i to nie za to, że jest "przystojny" [kwestia gustu], tylko dlatego, że jest Polakiem :D

Gosiaczek:) - 2007-09-09 13:16:45

Na Vivie jest/ był emitowany program "Big in America" i powiem wam, że obejrzałam z czystej ciekawości parę odcinków. Richie jest fajny z charakteru, ale z wyglądu mi się nie podoba.
Ej on jest Polakiem?????? ZONK...
Tego nie wiedziałam... :zdziwiony:

Kaska - 2007-09-09 13:31:44

Hehe... Ja kiedyś przeczytałam z nimi wywiad i się dowiedziałam, że jest Polakiem. A Ty myślałaś, że dlaczego on ma fajny charakter? W końcu Polak :P

kora92 - 2007-09-09 15:00:09

A ja jak oglądałam Big in America z koleżankami, przed lub po łyżwach[bo to wtedy zazwyczaj było, a my z racji, że nie było co robić, siedziałyśmy u tej co najbliżej lodowiska mieszka] to najbardziej lubiłam tego z dredami [Izzy?]. Ciągle się z niego śmiałam. A ja mam śmiech jak rozrusznik malucha, więc koleżanki nie mogły już ze mną wytrzymać i przestałyśmy to oglądać :) Mi i tak to było obojętne, bo nie zbyt przepadam za tym zespołem..
Ale kurde nie wiedziałam, że Richie jest Polakiem. Ludzie! Już go lubie :)

Chelsea - 2007-09-09 17:09:21

Ja tam nie mam nic do żadnych bojsbendów. Nie słucham takiej muzyki i zwisa mi i powiewa czy Riczi jest Polakiem...
Teraz powiem coś, co was zaszokuje. Lubię Tokio Hotel. Nie żebym była napaloną fanką, która chce zostać żoną Billa, ale mam ich pierwsza płyte i mi się podoba. Wychodzę z założenia, że muzyki się nie ogląda, tylko słucha. Więc Bill może mieć nawet tlenione blond włosy i tipsy. O!

Chelsea - 2007-09-09 17:10:34

A odnośnie czegoś innego...
Polecam MTV2. Stacja brytyjska, ale leci tam taka muzyka, jaką lubię. Bez żadnych pseudo hitów Rihanny...

kora92 - 2007-09-09 17:24:04

A ja nie mam niestety MTV2.. kiedyś miałam MTV Austria i tam naprawdę fajna muzyka leciała, ale już nie mam.. i została mi tylko Viva, MTV, VH1 i 4Fun.tv aaa i jeszcze jakieś tam nie polskie :)

Chelsea - 2007-09-09 17:36:49

Nie znoszę Vivy.
Bardziej pokemioniastej, beznadziejnej muzyki bez przekazu puszczać nie można.

kora92 - 2007-09-09 17:52:27

Hehehe.. A ci prezenterzy.. Normalnie, aż mi ich żal...
A wiecie, że ten Michał, to jest brat od którejś z blog27..?

Chelsea - 2007-09-09 17:59:27

Ten co chodzi po ulicy, a ludzie przed nim uciekają?
Jest szałowy...

kora92 - 2007-09-09 18:12:45

No dokładnie ten.. Taki szałowy jak jego siostrunia :P

Chelsea - 2007-09-09 18:14:26

W takich przypadkach, to nawet ja myślę, że mogłabym zrobić karierę.
Imidż mam, a głos dorobią w studiu :) Dodatkowo umiem grać na gitarze i organkach... No i na nerwach.

kora92 - 2007-09-09 18:24:55

U mnie przy głosie by sie musieli dużo narobić. Nie dośćże niski to jeszcze z chrypka. Ale w tych taki teleturniejach, czy co to tam jest, co baba gada przez cały czas, a ludzie dzwonią, to bym sie dorobiła. Bo ja to uwielbiam gadać :p

Chelsea - 2007-09-09 19:09:22

Ja nieraz mówię, że to praca dla mnie.
stoję, gadam, jestem w telewizji i jeszcze mi za to płacą.

kora92 - 2007-09-09 21:03:17

A do tego ja czasem lubię pogadać do siebie :P
Jak ja to mówię - lubię porozmawiać z kimś na swoim poziomie :)

Kaska - 2007-09-10 16:21:43

"porozmawiać z kimś na swoim poziomie" haha... ja na szczęście mam dwie koleżanki na moim poziomie, więc akurat nie muszę sama ze sobą rozmawiać... Chociaż w domu to moje jedyne wyjście :( Bo tu mnie nikt nie rozumie!!!

Chelsea - 2007-09-10 18:22:16

Jako jedynaczka w mówieniu do siebie jestem specjalistką :)

kora92 - 2007-09-10 20:40:18

Kurde zawsze chciałam być jedynaczką. A tu mnie pokarało 2 braćmi. Starszymi :/ Może i zawsze miałam jakieś chody u starszych kolegów, ale to jest bardzo brutalne. Idziesz a tu ktoś Ci mówi- pozdrów Kamila albo Konrada. A ja człowieka nie znam.

Nooo i u tatusia także miałam chody. Gdy sie urodziłam, kupił nową pralkę- automatyczna [wcześniej miałam franie- tzn. ja nie miałam, bo mnie na świecie nie było]. :D:D

Aga - 2007-09-10 20:49:10

W byciu jedynaczką nie ma nic ciekawego... Przynajmniej dla mnie... Nie ma z kim wieczorem pogadać, nie ma się z kim ... powiem prosto z mostu... nie ma się z kim bić, a jak nie masz do kogo gęby otworzyć to gadasz do siebie... Przynajmniej ja tak mam... ;/

kora92 - 2007-09-10 21:08:44

Ja z moim braćmi nie gadam wieczorem. Nawet nie mam zamiaru. No chyba, że o tym co będę miała za to, że im napisze usprawiedliwienie... Niestety mam podobne pismo do mamy.. [a moja wychowawczyni powiedziała, że mam przynosić zwolnienia od taty, bo stwierdziła, że mogę podrobić... ]

Leciała Ci kiedyś krew z nosa, albo miałaś guza, bo brat walnął ci z "dyńki"? Uwierz ja miałam i nie jest to aż tak przyjemne. Dobra, przyznaje sie bez bicia, czasami sama zaczynam, bo mi sie nudzi, ale często są tego złe skutki. :/

Chelsea - 2007-09-10 21:26:08

Bicie nadrabiałam sobie u kumpeli.
Biłam sie z jej bratem :)

kora92 - 2007-09-10 21:32:57

Ja uwielbiam sie bić z moimi wszystkimi kolegami. Bo oni mnie mocno nie leja, bo w końcu jestem dziewczyna. A ja ich za to z całej siły. W końcu szkoła braci :)

Chelsea - 2007-09-10 21:35:05

Ja jestem wyspecjalizowana we wszelakiego rodzaju kopniakach.
Jak mam ubrane glany, to bywa nieprzyjemnie.

kora92 - 2007-09-10 21:50:26

A ja kiedyś kopnęłam chłopczyka tak, że mi się wgniótł. No, co? Za dużo sobie pozwalał :P

Chelsea - 2007-09-10 21:58:09

Ja osobiście nabijam innym dużo siniaków.
Był też incydent z rozbitym kolanem.
No, kilka incydentów =]

kora92 - 2007-09-10 22:00:59

A ja w podstawówce pobiłam kolegę chlebakiem, bo się ze mnie śmiał, że nie umiem się wspiąć na ścianę budynku... Dostałam uwagę i mamusia musiała przyjść do szkoły :/ Niestety już nie mam chlebaka :(

Chelsea - 2007-09-10 22:03:03

Ja miałam szałowy zielony chlebak z Pikaczu.
Wtedy to był szpan :)

kora92 - 2007-09-10 22:05:22

A ja miałam żółto czerwony i miałam na nim naklejki z pokemonów.
A z Pikaczu to ja miałam plecak :D:D

Chelsea - 2007-09-11 18:59:37

Plecak miałam czerwony z Simbą.
Za to miałam getry w Smerfy =]

Gosiaczek:) - 2007-09-11 19:48:25

A ja miałam getry w pikaczu i plecak z barbie...... a chlebak to miała z królikiem baksem xD jenyyy jaki to był szpan... :D:D:D
A w byciu jedynaczka nie ma nic fajnego...
Ja na wakacjach sprzedałam kopa takiemu gówniarzowi, ze potem miał giga siniaka no sorry, co za dużo to nie zdrowo...
ja też czasem nabijam siniaki, częściej przez przypadek... bo sie zamachnę, albo coś... xD

kora92 - 2007-09-11 21:59:19

Ja nigdy nie lubiłam barbie. Jedynie te takie z dużymi głowami. :P
Ale getry w pikaczu :D Ja też chce takie :P

Kaska - 2007-09-11 22:31:59

kora92 napisał:

Leciała Ci kiedyś krew z nosa, albo miałaś guza, bo brat walnął ci z "dyńki"? Uwierz ja miałam i nie jest to aż tak przyjemne. Dobra, przyznaje sie bez bicia, czasami sama zaczynam, bo mi sie nudzi, ale często są tego złe skutki. :/

Ja kiedyś się z bratem co dziennie biłam, tak na żarty i dla zabawy, ale było.
Krew z nosa?? Nie leciała mi, dlatego, że mnie bart walną. Takich przygód to ja nie miałam.
Pamiętam natomiast, że jak się kiedyś przez niego uderzyłam głową o szafę [i to już dość mocno] to się mną zaopiekował, żeby przypadkiem mi nic nie było. Potem, co jakiś czas przychodził do pokoju i patrzył, czy leżę na tapczanie, tak jak mi kazał. Pozwolił mi wstać dopiero jak mnie głowa przestała boleć.

Gosiaczek:) - 2007-09-12 20:29:14

Jeśli bardzo chcesz to specjalnie dla ciebie poszukam... :D:D:D:P
A co do barbie, to to było moje zboczenie ... miałam 26 sztuk i tylko 2 facetów....a poza tym domek i jeszcze jakieś pierdoły... a teraz nie mam już nic bo za dużo miejsca to zajmowało xD

kora92 - 2007-09-12 20:40:03

Naprawdę zrobiłabyś to dla mnie? :D Kochana jesteś (tylko nie wpadnij czasem w samozachwyt ;P )

Kasiu, Słońce, to ja Ci po prostu zazdroszczę z całego serca. Mój brat to by mnie jeszcze dobił. Ale żeby nie było - my jesteśmy normalni.. Tylko uwielbiamy się kłócić :P

Gosiaczek:) - 2007-09-13 14:14:49

Tak naprawdę zrobiłabym to dla ciebie :P:P
I obiecuje, ze nie popadnę w samozachwyt :D:D:D

Kaska - 2007-09-13 16:54:23

nie popadaj, nie popadaj :P:P:P bo to najgorsze co może być :P:P:P [wiem po sobie]

kora92 - 2007-09-13 19:20:11

Hehehe.. Widzę, że tu wielkoduszni ludzie są :D
Miło, miło :P

Gosiaczek:) - 2007-09-14 19:34:45

Co ty..... szczerze...
Mi do popadnięcia w samozachwyt....daleka droga :D.....Bo wierzcie mi, że mam o sobie dość niskie mniemanie ... :/

Kaska - 2007-09-14 19:37:36

Hmm... to trzeba je jakoś podwyższyć :P:P:P Ja od ostatniego czasu mam o sobie coraz wyższe mniemanie, więc trzeba też coś z tym zrobić. Tylko co?? Będzie problem, bo jak na razie nikt nie chce o mnie nic złego powiedzieć. Ostatnio, co złego słyszę, to tylko to, że jestem leniwa, ale niestety to wiem i mi to wcale nie przeszkadza.

Gosiaczek:) - 2007-09-15 20:44:35

No to chyba mamy problem..... :P
Co by ci tutaj powiedzieć... żeby cię pogrążyć :P:P:P

kora92 - 2007-09-19 21:09:46

Szczególnie, że ja nie lubię mówić o ludziach złych rzeczy :P

Chelsea - 2007-09-21 10:09:59

Ja w mówieniu ludziom rzeczy przykrych, no cóż... chcąc nie chcąc jestem specjalistką.
Jako osoba temperamentna, wybuchowa, impulsywna, bezczelna i lekkomyślna kiedy ktoś mnie zdenerwuję to wpędzam go w depresję poprzez wypunktowanie mu każdej najmniejszej wady.
Ale tylko, jak mnie ktoś zdenerwuje.
Inaczej jestem miła, sympatyczna i uczynna :P

Kaska - 2007-09-22 21:03:30

No i o to chodzi :) Dla wszystkich nie można być miłym, bo by się chyba zwariowało [przynajmniej mi się tak wydaję]. No, ale już chyba nie będziecie mieli problemu, już mi się chce i leniwa nie jestem :P Na razie.

kora92 - 2007-09-22 21:15:56

A ja, gdy sie zdenerwuje i wybuchnę... to lepiej uciekać... Wszystkim trzaskam, mowie więcej i szybciej niż zawsze... Krzyczę, tupie, obrażam wszystkich... Jestem po prostu niebezpieczna dla otoczenia..
Ale tylko wtedy, gdy jestem bardzo zdenerwowana...

Gosiaczek:) - 2007-09-22 22:52:36

Ja jak mam zły humor to fuczę, warczę... i najlepiej omiń Gosię szeeerokim łukiem. ogólnie staram się być miła, ale jak się wkurzę to nie ręczę za siebie xD krzyczę, tupię, wyzywam i jeny sama nie wiem co jeszcze :D Ogólnie  jakoś się hamuję, ale jak ktoś trafi na taki dzień, że mam zły humor to jakoś trzeba mnie przetrawić :) Albo uciekać :P

Chelsea - 2007-09-27 15:10:33

Mnie ludzie się starają nie denerwować.
Nauczył ich incydent kiedy to chłopak z klasy zaczął obrażać MÓJ Manchester.
O mały włos, a skończył by z cyrklem w plecach.
Tylko nauczycielka Polskiego go przesadziła, bo powiedział, że się mnie boi.

kora92 - 2007-09-27 21:36:07

U mnie w klasie nie ma aż takich "rozmów".
Wszyscy wiedzą, że kocham Manchester,uwielbiam Barcelone, a nie lubie AC Milanu.
Owszem, raz biłam sie z kolegą, po meczu o Superpuchar Europy (czy co to tam było). Siedziałam wtedy na gg. Nie chciałam żeby wygrał Milan. Sevilla, może też nie jest najlepszym klubem, ale wolę ją niż Milan. Kłóciliśmy sie o to, czy lepszy jest Milan czy Barca. Na następny dzień, bo chodzę z tym delikwentem do klasy, biliśmy sie na polskim(chyba na polskim dzieją sie zawsze takie rzeczy),ale nie dostaliśmy uwag.
A wiecie dlaczego? Bo broniliśmy swoich racji :P
[Przepraszam, jeśli kogoś uraziłam tym co napisałam]

Chelsea - 2007-09-27 21:43:04

Moja koleżanka to sympatyczka Barcelony.
Uwielbiam jej docinać. Wtedy tak fajnie przytupuje :)

Kaska - 2007-09-27 23:00:17

Ja się zazwyczaj kłócę z koleżanką, który klub jest lepszy Lech Poznań czy Groclin Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski. I właśnie przez nią znienawidziłam Groclin. Zawsze był mi obojętny, rządził Lech, ale w momencie, gdy zaczęła obrażać Lecha, znienawidziłam Groclin. I od tamtego czasu też jej nie lubię, mimo że te mało rozgrnięte dziecko myśli inaczej, no cóż, tak to już jest z inteligentnymi inaczej.

Chelsea - 2007-09-28 15:18:36

Na Polskim siedzę obok kibola Górnika.
Mój ojciec jest kibicem Górnika.
Chodzę na mecze Górnika.
Czyli z polskich klubów liczy się dla mnie tylko Górnik :)
Ale i tak Manchester jest pierwszy...

kora92 - 2007-09-28 17:44:49

A ja z Polskich drużyn nie przepadam za niczym. Mój blok jest tzw. granicą. w moim bloku i dalej chodzą za GKS Katowice, z drugiej strony króluje Ruch Chorzów [ przyp. że mieszkam w Katowicach]. Leją sie, rzucają siekierami, słoikami, butelkami, cegłówkami i czym tam jeszcze popadnie... Fajnie to widziec przez okno, ale czasami, gdy widzę np. jak leją mojego kolegę, to mam ochotę go obronić, a z drugiej strony jak biją mojego wroga, to czasem chce zacząć kibicowac..
Wiem jest to przykre...
I właśnie dlatego, nie kibicuje nikomu...

Kaska - 2007-09-28 20:51:26

Ja kibicuję Lechowie [o czym się można domyślić] i kocham ten klub z całego serca!!! A najbardziej wpieniają mnie osoby [i mam niestety taką w klasie], które ciągle jadą na Lecha, ale jak się spytasz, dlaczego go tak nie lubisz, to Ci nawet odpowiedzieć nie umie.

Chelsea - 2007-09-29 21:12:39

U mnie czegoś takiego nie ma.
Moje osiedle to w 90% kibole Górnika, reszta ludzie starsi i dzieci.
W klasie każdy bardziej lub mniej z Górnikiem sympatyzuje.
Gorzej, jak np. jesteśmy na wycieczce i spotkamy "innych"kibiców.
Ostatnio rzucaliśmy paluszkami w kibiców Pogoni :P
A tak na serio, to w wakacje przez przypadek złamałam rękę.... kibicowi Ruchu.
Ale to na serio był przypadek :P

Kaska - 2007-09-29 21:56:54

ja bym chciała przypadkiem złamać rękę kibicowi Legii...
no dobra, może trochę przesadzam, ale fajnie by było

u mnie jest podział pomiędzy Lechem a Groclinem
a ja nienawidzę Groclinu od momentu, gdy moja koleżanka, która lubi ten klub obraziła Lecha, od tamtego momentu nie trawię i Groclinu, i jej. A kiedyś Groclin mi był neutralny, a nawet go lubiłam, bo klub z Wielkopolski.

Chelsea - 2007-09-30 21:28:13

Do Groclinu mam awersję po sobocie :/

kora92 - 2007-09-30 22:36:39

A ja mam taki dyskomfort, że nie mogę ani jednym ani drugim dokopać, bo by mnie chyba zabili i okna powybijali :P

Kaska - 2007-09-30 23:01:35

a ja tylko czekam na mecz Lecha z Groclinem i wierzę, że nasi wygrają z Gnojowym disko z Grodziska [Grociln Dyskognoja]

Chelsea - 2007-10-01 18:53:40

Z całym szacunkiem, jak każdy Zabrzanin sympatyzujący z Górnikiem, najbardziej nie lubię:
Legii Warszawy
Polonii Bytom
Ruchu Chorzów.

No i dochodzi jeszcze Liverpool, Leeds itepe... Ale to już nie polskie.

Kaska - 2007-10-02 17:08:49

Legii to chyba nikt nie lubi!!!!

Najgorszy klub jaki może być, a jednak [niestety] ma swoje zgody.

kora92 - 2007-10-02 17:24:36

Miło sie zrobiło :P
Fajnie, że nie jestem sama :D

Gosiaczek:) - 2007-10-04 12:22:57

A ja jak zwykle muszę być inna.... no więc...
Nie kibicuję żadnemu polskiemu klubowi... NIE BIĆ.. proszę :)
W grę wchodzi tylko Liga Angielska, Włoska, Hiszpańska... nic więcej
Nie ma to jak interesować się własnym narodem itp... itd.....
Ale Orange Ekstraklasa czy coś... nigdy mnie nie kręciło, a poza tym nie mogłam się w tym połapać xD
Za głupia na to jestem xDD

Chelsea - 2007-10-06 12:34:33

ja jak już wspomniałam jestem otoczona przez kiboli Górnika, więc wyboru nie mam.
Jeśli będziecie kiedyś w Ustroniu i pójdziecie na stację kolejową "Ustroń Zdrój" to zobaczycie chuligańską działalność mojej klasy =]
Poza tym chodzę na mecze, więc interesować się muszę :)

Ale i tak jestem wierną kibicką Manchesteru i wszyscy o tym wiedzą

Kaska - 2007-10-07 19:07:17

Ja jestem otoczona przez kibiców Lecha i Groclinu. Więc jakiś wybór mam, zwłaszcza, że w mojej rodzinie kibicują i Lechowi, i Groclinowi. Ja jednak jestem przy Lechu i mnie Groclin nie rusza [przynajmniej nie w tą stronę, co powinien].
Oczywiście z zagranicznych klubów to tylko Czerwone Diabły :) Ale tego chyba pisać nie muszę.

Gosiaczek:) - 2007-10-26 11:26:37

Aj te diabełki :P :P
Wszystkie je kochamy xD

Kaska - 2007-10-28 08:51:17

właśnie... Red Devils :)

www.naszagmina.pun.pl www.ssclansite.pun.pl www.slavoyka08.pun.pl www.bractwo-neonii.pun.pl www.tzzcz.pun.pl